Witajcie!
Chciałam się trochę oderwać od rzeczy, które zazwyczaj dziergam, a przede wszystkim spróbować w końcu czegoś nowego. Postawiłam na poduszki. Pomysł chodził za mną od bardzo dawna, mogę nawet powiedzieć, że od kilku lat, ale brakowało, jak zwykle, czasu.
Na razie wydziergałam dwie w rozmiarze 40x40cm, ale większe będą się zapewne lepiej prezentować. Jedna jest gładka z metalowym guzikiem ściągającym środek, druga we wzory warkoczy.
Takie poduchy, to świetna dekoracja kanapy, szczególnie zimową porą.
Pole do popisu jest tu ogromne, bo można wykorzystać przeróżne wzory, a jest ich tyle...
W poprzednim poście pisałam o włochatych rękawiczkach, mając na drutach właśnie te poszewki. Pomyślałam, że tę włochatą włóczkę można zastosować również w poszewkach. Będą na pewno fajne. Następnym razem spróbuję.
W poprzednim poście pisałam o włochatych rękawiczkach, mając na drutach właśnie te poszewki. Pomyślałam, że tę włochatą włóczkę można zastosować również w poszewkach. Będą na pewno fajne. Następnym razem spróbuję.
Pozdrawiam i życzę udanego tygodnia :-)
świetny pomysł :)
OdpowiedzUsuńlubie dziergac na drutach :) bardzo odstresowujace zajecie :)
OdpowiedzUsuńPiękne, a ja sie zbieram i zbieram, bo marzę o takich poduszkach, no i mnie "natychłaś" jak nic!!
OdpowiedzUsuńDziękuję:D
Pozdrawiam
Świetne poduchy!!! Ja również mam w planach, zwłaszcza, że włóczek ogromny zapas mam... Ale tak jak piszesz, jakoś ciągle czasu brak...
OdpowiedzUsuńPodusie piękne i milusie :)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł :-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Piękne wzorki cudo, uwielbiam poduszki, bo nadaja charakter wnętrzu.
OdpowiedzUsuńTak ubrane poduszki świetnie wyglądają!
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają takie poduchy
OdpowiedzUsuńPiękne poduchy!
OdpowiedzUsuńŚliczne poduchy , kiedyś takie robiłam , al eto było dawno temu.
OdpowiedzUsuńSuper pomysł:) piękne poduchy:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFantastyczne poduchy!
OdpowiedzUsuńTa w warkocze jest suuper.Też za mną chodzą takie poszewki od jakiegoś czasu i właśnie jestem na etapie odzyskiwania włóczki specjalnie na te poszewki,ale czy będę potrafiła zrobić takie cudo,to nie wiem :D
OdpowiedzUsuńcudowne! szczególnie ta z warkoczami, czy robisz też na sprzedaż?
OdpowiedzUsuńjak masz na takie ochotę, to napisz do mnie :-)
Usuńo matko! chylę czoła, bo wykonałaś je genialnie! ech, szkoda, że nie umiem robić na drutach :)
OdpowiedzUsuńPoduszkisą piękne i takie jak w moich marzeniach ,ale też chyba poczekają dobrych parę lat na realizację :)
OdpowiedzUsuńTakie poduchy zimową porą dodają wnętrzu ciepła i przytulności ;) Świetne są!
OdpowiedzUsuńPiękne! A jak się zapinają? gracha
OdpowiedzUsuńpoduchy to taka szybka wersja, więc wkład jest zaszyty w poszewce. Wiem, że dla utrzymania czystości lepsze są poszewki zdejmowane i dlatego mam w planach zapięcia na suwak i na ozdobne guziki :-)
UsuńPytam, bo niedawno zrobiłam moją pierwszą i jak dotąd jedyną poszewkę, ma z tyłu zakładkę i guziki. Ale poszukuję innych rozwiązań. Twoje są w moim stylu, bardzo mi się podobają. Pozdrawiam. gracha
UsuńAz cieplutko mi sie zrobiło. Fakt na zimę idealne na kanapę i do przytulania :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyglądają i bardzo przytulnie :)
OdpowiedzUsuńsuper te poduszki się prezentują
OdpowiedzUsuń