Witajcie,
Aż nie chce mi się wierzyć, że to już wrzesień.
Sierpień minął tak szybko, a miałam co do niego tyle planów.
Rozpoczęłam lekki remont w mieszkaniu i czeka mnie jeszcze malowanie ścian.
Rozpoczęłam lekki remont w mieszkaniu i czeka mnie jeszcze malowanie ścian.
Maiłam nadzieję skończyć to w sierpniu, ale się nie udało.
Dziewiarsko ciągle coś robię, ale trochę się oszczędzam,
Dziewiarsko ciągle coś robię, ale trochę się oszczędzam,
Ten jest szary i różnicą jest tylko to, że jest prosty u dołu.
Pozdrawiam ciepło i do następnego
Monika
takie swetry na zimne dni są wymarzone:) a sierpień zdecydowanie za szybko odpłynął..
OdpowiedzUsuńSweterek baardzo mi się podoba, a co do sierpnia to nawet nie wiem kiedy minął
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:))
wygląda rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńWygląda super!! Pozdrawiam Basia
OdpowiedzUsuńAż mnie kusi by taki zrobić. Bardzo mi się podoba jego prostota i w tym cały jego urok. Śliczny kolor. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńUwielbiam szarości w zimowym wydaniu :) Sweterek przepiękny!
OdpowiedzUsuńJestem fanką tych Twoich grubych swetrów - są świetne.
OdpowiedzUsuń