Nareszcie ukończony. Szaro-biały sweter w stylu skandynawskim. Długo nie mogłam się zabrać do pracy, bo swetra nie robiłam chyba ponad 10 lat. Mam nadzieję, że będzie pasował na osobę, która go zamówiła. Miałam oczywiście wymiary, ale mimo wszystko zawsze przymiarka jest konieczna. Prułam kilka razy, szczególnie karczek, ale udało się i jestem zadowolona z efektu końcowego. Będę z drżeniem serca czekała na opinię zamawiającej.
Wzorowałam się na tym schemacie:
oczywiście go zmodyfikowałam, bo dziergałam na drutach nr4, a powyższy karczek jest przewidziany na grubsze, no i oczywiście ja dziergałam z dwóch, a nie czterech kolorów. Całość wykonałam z włóczki YarnArt Charisma na okrągłych drutach, czyli sweter jest bezszwowy. Niestety nie za dobrze prezentuje się na moim manekinie, bo jest rozmiarowo dużo większy.
Pozdrawiam i życzę udanego weekendu :-)
Pozdrawiam i życzę udanego weekendu :-)
wow jaki wypracowany i wzór fany i kolor szary. na bank będzie się podobało jak nie ta ja jestem na tak
OdpowiedzUsuńSwietny!!!!!!! Piekne kolorki!!!!
OdpowiedzUsuńA ja ucze sie robic nadrutach ;) Tak bym chciala zrobic taki golfiak jak Twoj!!!! Mam druty i wloczke i opis od Ciebei ;) Teraz robie szalik dla Franka...co by szybko sie nauczyc i zaczac swoej dziergac ;) Och juz bym chciala go nosci...a tu jeszcze z 2 mc roboty przede mna ;)
Sciskam mocno
Aska
Jejku! Super wyszedl! Kiedys tez takie robilam, bardzo lubilam ten wzor. Chyba 2 zrobilam,ale w bardzo ostrych kolorach.
OdpowiedzUsuńTwoj jest sliczny!
Pozdrawiam
Dagi
Ale Ci zazdroszcze takich zdolnosci,piekny sweter!
OdpowiedzUsuńależ jest piękny :) szczerze podziwiam :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Aurelia :-]