Dotychczas wszystkie pledy czy narzuty dziergałam w odcieniach bieli, beżu lub szarości.
Chcąc odmiany zakupiłam włóczkę w kolorze żółto-zielonym oraz ceglastym,
ale na razie pledy są w planach, bo ciągle dziergam coś innego.
Ostatnio dostałam zamówienie na narzutę w kolorze niebiesko-turkusowym.
Niezmiernie mnie to ucieszyło, bo taki fajny kolor i taka odmiana.
Narzuta wydziergana jest klasycznym ściegiem francuskim,
jest duża, ma 260x300cm i dziergałam ją 58 godzin plus 3 godziny na projekt, by spasować rozmiar.
Cieszę się, że udało mi się ją ukończyć przed zapowiadanymi upałami,
bo było by bardzo gorąco :-)
Chcąc odmiany zakupiłam włóczkę w kolorze żółto-zielonym oraz ceglastym,
ale na razie pledy są w planach, bo ciągle dziergam coś innego.
Ostatnio dostałam zamówienie na narzutę w kolorze niebiesko-turkusowym.
Niezmiernie mnie to ucieszyło, bo taki fajny kolor i taka odmiana.
Narzuta wydziergana jest klasycznym ściegiem francuskim,
jest duża, ma 260x300cm i dziergałam ją 58 godzin plus 3 godziny na projekt, by spasować rozmiar.
Cieszę się, że udało mi się ją ukończyć przed zapowiadanymi upałami,
bo było by bardzo gorąco :-)
Jak widzicie w kącie moje cotton balls.
Świetnie się tu wpisały.
Pozdrawiam ciepło i przypominam o moim Candy (klik)
Monika
Jest piękna! Jestem pod wrażeniem ogromu pracy jaką w nią musiałaś włożyć!:)
OdpowiedzUsuńMam w planach wydziergać narzutę na jesień ale muszę sobie zakupić druty z żyłką :)
Monika, pled jest przepiękny !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Śliczny kolor genialnie równoważy brak jakichkolwiek wzorów, ażurów. Prosty a jakże efektowny. O matko jedyna jak mi się podoba :-)
OdpowiedzUsuńCottonsy współgrają idealnie i przepięknie zaaranżowałaś to miejsce, nawet obrazki cudnie współgrają.
Mogłabym tak dalej i dalej,. Jednym słowem cudownie pięknie :)
P.S. A co leży na podłodze ?
Pozdrawiam ciepło :)
Dziękuję za przemiłe słowa :-) Wczoraj cały dzień aranżowałam sypialnię, dobierałam dodatki, drukowałam w odpowiedniej kolorystyce zdjęcia, itd. A że sypialnię mam małą, więc nieźle się też nagimnastykowałam z aparatem i statywem.
UsuńNa podłodze chodniczek imitujący dżersej prawy. Kiedyś przypadkiem trafiłam na niego w home&you, a że zawsze wpadają mi w oko dziergane rzeczy, kupiłam od razu :-)
Piękno w prostocie. Zdradzisz na jakim rozmiarze drutów robisz taką narzutę?
OdpowiedzUsuńTę narzutę wykonałam na drutach nr 8. Nie podjęłabym się wydziergania czegoś tak dużego na cieńszych, bo czas pracy i tak jest ogromny, a na cienkich, to nawet nie chcę myśleć ile by to zajęło.
UsuńCieńsze niż 8 to byłoby samobójstwo :) Obstawiałam jeszcze grubsze. Podziwiam twoje zdjęcia i dbałość o szczegóły całej aranżacji za każdym razem. Aż się chce taką narzutkę przytulić. Czekam na kolejne wersje kolorystyczne.
UsuńŚwietna jest! Idealnie pasuje do tego wnętrza, wszystko razem robi mega wrażenie. A czy zdradzisz z czego dziergałaś narzutę i na jakich drutach?
OdpowiedzUsuńZe względu na różne niemiłe doświadczenia, od pewnego czasu chronię swoje projekty i szczegółowych informacji na ich tema nie udzielam.
UsuńNapiszę tylko, że włóczka jest akrylowo-wełniana pół na pół, druty nr8.
I co tutaj mówić - jest cudowna :)
OdpowiedzUsuńAle kawał świetnego dziergania :)
OdpowiedzUsuńPled jest świetny, a zdjęcia rewelacyjne, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńCudowna. Podziwiam wkład pracy i cierpliwość. Jest piękna
OdpowiedzUsuńPiękny pled - wspaniała aranżacja sypialni!
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:))
Pled jest wspaniały, i jak pomyślę nad jego rozmiarem.... podziwiam! :)
OdpowiedzUsuńpodziwiam wytrwałość, ja co najwyżej pledzik dla lalki mogę zrobić, na więcej cierpliwości mi nie starcza:-))) cudowna, bardzo ładne fotki, pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPiękny pled! Ale dziergać coś takiego wielkiego to mordęga... podziwiam!
OdpowiedzUsuńJa jestem ciekawa ile włóczki na to zeszło?
OdpowiedzUsuń5100g - 51 motków
UsuńPrzepiękna narzuta! Podziwiam ogrom włożonej pracy! Efekt jest niesamowity!
OdpowiedzUsuńPani Moniko,
OdpowiedzUsuńkłaniam się nisko w podziwie!!! I po raz kolejny dziękuję za życzliwość.
aśka
Fajny pled.
OdpowiedzUsuńWspaniała! Niezmiennie podoba mi się (oprócz głównego zainteresowanego) wszystko to co dzieje się w całym kadrze, piękna aranżacja:)
OdpowiedzUsuńHey there! Someone in my Facebook group shared this site with us so
OdpowiedzUsuńI came to give it a look. I'm definitely
loving the information. I'm book-marking and will be tweeting
this to my followers! Terrific blog and outstanding design and style.
Here is my website: stucco over painted surface
58 godzin! Matkobosko, przecież ja bym to dziergała 58 dni, i to pewnie bez przerwy nawet na siku!
OdpowiedzUsuńA efekt piękny, powalający; cudny kolor :)
Narzuta jest cudna, bardzo mi się podoba :).
OdpowiedzUsuńJa chciałabym zrobić sobie kiedyś takie a la narzutki na krzesła na balkonie ale nie wyobrażam sobie tej szerokości, a tu taki pled :).
Musisz mieć chyba strasznie długą żyłkę przy rutach :).
Dzięki i temu prostemu ściegowi jest świetna......
OdpowiedzUsuńAch! Jestem pod ogromnym wrażeniem:) Tyle dziergania i efekt naprawdę WOW!
OdpowiedzUsuńSuper.
Pozdrawiam serdecznie :)))
Po prostu: super pled :)
OdpowiedzUsuńMój kolorek :) cudo.....
OdpowiedzUsuń