Witajcie!
Sezon komunijny tuż, tuż, więc dziergam woreczki komunijne. Taki projekt realizowałam już kilka lat temu przy komunii mojej Ciotecznej Siostry i rok temu, mojej Siostrzenicy. Niestety zdjęcia owych woreczków nie są najlepszej jakości. W tym roku zdążyłam wydziergać tylko cztery. Ciekawi mnie jak zostaną przyjęte. Są dość pracochłonne, bo wykonane z najcieńszych kordonków, dodatkowo szycie wkładu satynowego i oczywiście wydzierganie ozdobnego sznureczka. Efekt dość ciekawy, lubię takie koronki. Moja Maja ma komunię w przyszłym roku i postanowiłam dla Niej wydziergać woreczek metodą koronki irlandzkiej. Moim zdaniem to najdostojniejsza koronka. Mam mnóstwo pomysłów w głowie tylko jakieś lenistwo mnie ogarnęło, mam tak od początku tego roku i zebrać mi się trudno do czegokolwiek.
A poniżej woreczki sprzed kilku lat:
W komentarzach, za które serdecznie dziękuję, często pojawiają się pytania co do wzorów czy schematów moich niektórych robótek. Niestety takowych nie posiadam, bo wszystko powstaje w mojej głowie. Mogę się oczywiście czymś zainspirować, ale nie kopiuję prac innych. Korzystam tylko z niektórych wzorów szydełkowych czy drutowych ogólnie dostępnych, ale efekt końcowy wychodzi jakoś samoczynnie i sama często jestem nim zaskoczona.
W komentarzach, za które serdecznie dziękuję, często pojawiają się pytania co do wzorów czy schematów moich niektórych robótek. Niestety takowych nie posiadam, bo wszystko powstaje w mojej głowie. Mogę się oczywiście czymś zainspirować, ale nie kopiuję prac innych. Korzystam tylko z niektórych wzorów szydełkowych czy drutowych ogólnie dostępnych, ale efekt końcowy wychodzi jakoś samoczynnie i sama często jestem nim zaskoczona.
Cudne! kazda inna i kazda piekniejsza
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
aż chciałoby sie do komunii jeszcze raz polecieć, przepiekne :)
OdpowiedzUsuńŚwietna robota. Naprawdę każdy z woreczków jest inny, ma w sobie to coś.
OdpowiedzUsuńMyślę że na śluby też by się nadawały.
Szkoda że nie mam córeczki bo bym zamówiła u Ciebie takie cuda
aż żałuję,że jestem już dawno po komunii:)
OdpowiedzUsuńWspaniałe. Każdy taki doskonały, kunsztowny i piękny.
OdpowiedzUsuńSalut,
OdpowiedzUsuńC'est BEAU,C'est bien FAIT, et c'est JOLIMENT présenté Felicitations.
Bonne semaine. Celeste
O Matyldo!!! Urocze!!! i każdy ma swój charakter.
OdpowiedzUsuńWoreczki fantastyczne, a tak w ogóle to moja także Maja ma za rok też komunię :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne są te woreczki pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńpiękne woreczki
OdpowiedzUsuńoj Ty zdolna Kobieto znów poleciałaś niezliczoną ilością pięknych rzeczy Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrzepiękne... Ale pierwszy urzekł mnie najbardziej... Ta koroneczka, falbanka... echh...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam... :*
Moim zdaniem nie tylko komunijne..Bylyby piekna ozdobą kobiecej alkowy:)
OdpowiedzUsuńpiękne, aż żałuję, że nie mam córki, pozdrawiam
OdpowiedzUsuń