Blog powstał 13.08.2010r.
...teksty i zdjęcia zamieszczone w tym blogu są mojego autorstwa. Uszanuj moje prawa do nich (ustawa z dnia 4. lutego 1994r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych). Nie zezwalam na ich kopiowanie i rozpowszechnianie bez mojej zgody. Zdjęcia z innych źródeł są opatrzone odpowiednią adnotacją...

----------- Translate ----------

19 września 2012

...jeansowy lekko ażurowy...

Witajcie w ten pochmurny i deszczowy dzień.
 

U mnie w domu jesień na całego - oprócz brzydkiej pogody za oknem mam jeszcze w domu przeziębione dzieci. W związku z tym praca nad czymkolwiek jest trochę utrudniona, a jeszcze tyle zamówień do zrealizowania.


Sweter wykonałam z włóczki Trachtenwolle kolor 54 (skład: 63% wełna, 37% akryl) drutami nr 4.5. Wzór dość mozolny, ale dałam radę. 


Przepraszam za kiepska jakość zdjęć, ale pogoda temu zupełnie nie sprzyja.


Poniżej schemat podstawowego ściegu:

...schemat pochodzi z czasopisma "Dama"...

Muszę się jeszcze pochwalić moim nowym nabytkiem w postaci książki Mimi - dziękuję. Cóż mogę napisać, tak wiele dobrych słów pod jej adresem padło - jest po prostu wspaniała, do poczytania, do pooglądania. Szczególnie miłym doświadczeniem jest świadomość, że w jakimś stopniu zna się Autorów :-)
 

Mam nadzieję, że będą kolejne części, bo na grzbiecie jest "1", a tak dobry odbiór książki zapewne pokusi Autorów o kolejne. Czekam z niecierpliwością :-)

Pozdrawiam ciepło i zmykam do dalszej pracy
Monika

12 września 2012

...nietypowa kamizelka...

Witajcie!
Wiem, że jeszcze mamy ładną pogodę, miejscami prawie letnią,
ale ja już jestem na dobre w wyrobach późno-jesiennych, tudzież zimowych.


Przez kilka ostatnich wieczorów dziergałam zamówioną kamizelkę - nietypową,
bo krzyżowaną na piersiach.
Bardzo fajny pomysł podsunięty przez Panią Magdę - dziękuję :-)
Dobrałam wzory warkoczowe, mam nadzieję, że się spodobają.


Kamizelka wykonana jest z włóczki Spot New (45% wełna, 55% akryl), drutami nr7.
Można ją nosić na bluzki, kurtki czy płaszcze. Jest bardzo ciepła i mięsista.

 

Lubię dziergać takie nietypowe zamówienia, bo dużo się wtedy uczę.
Dużo przyjemności sprawia mi poszukiwanie bądź opracowywanie odpowiednich ściegów
i poszukiwanie włóczek.
Oczywiście jest przy tym wiele prób i dużo prucia,
ale po osiągnięciu zadowalającego efektu wiem, że było warto. 


Z tej włóczki byłby piękny koc, już sobie obmyśliłam w głowie wzory warkoczowe,
które bym wykorzystała, ale włóczka jest dość masywna
i wydzierganie koca będzie wyzwaniem. Może kiedyś :-)
Pozdrawiam 
Monika

03 września 2012

...nowy model golfiaka...

Witajcie!
Dziękuję za wszystkie miłe komentarze odnośnie poszewek na poduszki. 

Ostatnio mało publikuję, ale to nie znaczy, że nic nie robię. Skupiłam się na rękawiczkach z klapką, już tak na zimę, choć chcę jeszcze wydziergać mitenki-mam tyle pomysłów. Rękawiczek z klapką wydziergałam dość sporo, a to przede wszystkim z myślą o zmniejszeniu zapasów zalegającej włóczki. Górka trochę się zmniejszyła :-) z czego się ogromnie cieszę - mogłam wyrzucić kilka pudeł.


Znacie moje golfiki obszerne, te zwykłe i te z kokardami. Opracowałam nowy model. Teraz wydziergałam golfiak ściegiem angielskim z przeplotami dżerseja prawego. Zrobiłam też u góry rozcięcie zapinane na dziergane guziki.

  
Takie połączenie ściegów zapewnia równomierne marszczenia i fajnie to wygląda, a ścieg angielski daje wrażenie mięsistej dzianiny. Na początku miałam wydziergać z włóczki z dodatkiem moheru. Niestety przy prototypach jest zazwyczaj trochę prucia, a nie chcąc zniszczyć przędzy, na początek zrobiłam z włóczki akrylowo-wełnianej (Schachenmayr Trachtenwolle kolor nr88).
 

Jak Wam się podoba?
Pozdrawiam i korzystajcie z pięknego wrześniowego słońca
Monika
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...