Blog powstał 13.08.2010r.
...teksty i zdjęcia zamieszczone w tym blogu są mojego autorstwa. Uszanuj moje prawa do nich (ustawa z dnia 4. lutego 1994r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych). Nie zezwalam na ich kopiowanie i rozpowszechnianie bez mojej zgody. Zdjęcia z innych źródeł są opatrzone odpowiednią adnotacją...

----------- Translate ----------

04 lutego 2016

...chusta z chwostami...

Luty jest dla mnie miesiącem bardzo intensywnej pracy, podobnie jak grudzień.
Dziergam dużo i różnorodnie.

 

Dodatkowym utrudnieniem są ferie, mam dzieci w domu, które nieźle potrafią zburzyć każdy plan.
Znacie to, prawda?
 

Jakoś daję radę, ale nieubłaganie płyną dni, a pracy jeszcze, że ho, ho.
Dzisiaj szybki post - chusta wydziergana klasycznym ściegiem francuskim.

Trójkąt o długiej podstawie - około 190cm i krótkiej wysokości - około 55cm.
Włóczka dla mnie za twarda, przez co ciężka w pracy.
 

Całość jednak wyszła niezwykle sprężysta (to zasługa ściegu), miękka, miła w dotyku
 i co najważniejsze, nie gryząca.


Na drutach mam długi warkoczowy sweter i mam zamiar go ukończyć przed weekendem.


W planach czarny sweter a'la żakiet, sweter ecru i mgiełkowy kardigan.
Zanudzę Was w tym miesiącu :-)


Dane do chusty:
- projekt na podstawie chusty z czasopisma Sandra nr 11/2015,
- włóczka Merino 105, kolor 1305,
- druty nr 5, szydełko nr 4.5,
- zużycie włóczki - prawie 6 motków, czyli 300g.


Pozdrawiam i do poczytania przed weekendem
Monika

9 komentarzy:

  1. Piękna chusta :-) Świetny pomysł z chwościkami.
    I ja niedawno wydziergałam chustę w podobnych kolorach i kocham ją... :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna chusta! I te chwościki! Ostatnio dziergałam chustę na szydełku, w oryginale była właśnie z chwościkami, ja zaś zrobiłam raczej pół-chustę, bez szpica i bez chwościków. Teraz żałuję.
    Serdecznie pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękna chusta. Lubię takie proste wzory.
    Pozdrawiam :)
    Dana
    http://wharmonii.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudo, prosta, nieprzekombinowana, uroczo wykończona pięknymi chwostami...
    Nie zanudzisz, już czekam z niecierpliwością na następne piękności :)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Moniko, Ty nigdy nie zanudzasz :) Twoje prace są wspaniałe. Zawsze podziwiam pomysły, kolory i przede wszystkim staranność wykonania.
    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetna! Chwosty dodają jej uroku :)

    OdpowiedzUsuń
  7. wspaniałe rzeczy robisz.Pozdrawaiam.
    Maria

    OdpowiedzUsuń
  8. Pani Moniko, a ja ni w ząb nie rozumiem opisu z gazety. Nie wiem czy ja coraz głupsza jestem czy coraz mniej zrozumiale opisują wzory.... kiedyś żadnych problemów nie miałam.
    Pozdrawiam
    Aśka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja ze względu na to, że jestem umysłem ścisłym, pewniej czuję się w schematach i zawsze korzystam ze schematów właśnie. Opisów nie czytam w ogóle. Projekt pod Klienta robię zawsze sama, nawet jeśli się na czymś wzoruję, więc opisy nie są mi do niczego potrzebne. Dodatkowo jako samouk, nie posługuję się fachowym słownictwem.
      Nie wiem czy robiła Pani próbkę. Najlepiej zacząć robótkę, przerobić kilka centymetrów, może coś się rozjaśni.
      Pozdrawiam :-)

      Usuń

...dziękuję za komentarz...

Komentarz pojawi się po moderacji, dzięki czemu mam pewność, że każdy został przeczytany.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...