Witam Was gorąco!
Sztuka zdobienia decoupage podobała mi się odkąd po raz pierwszy o niej usłyszałam. Już od dawna chciałam spróbować, ale nie za bardzo rozeznawałam się w tych wszystkich preparatach. Wchodząc na stronę z akcesoriami do decoupage'u odstraszała mnie ciągle ilość lakierów, mediów, werniksów, itd. i w końcu stawało na niczym. Powoli jednak oczytałam się we wszystkie strony, bo to podstawa, zgromadziłam podstawowe preparaty i mam pudełko na biurko Mai ozdobione tą techniką.
Pomalowałam je najpierw koralową farbą, później białą, zrobiłam przetarcia i przykleiłam ryżowy papier. Całość polakierowałam. Całkiem dobrze wyszło, ale wiem, że trening czyni mistrza - będę jeszcze próbować.
A wcześniej było zwyczajnym pudełkiem na przybory:
Ślę serdeczności!
Bardzo piękne pudełko wyszło, a z dekupażem to jest tak, że nie trzeba inwestować niebotycznych sum w jakieś specjalistyczne lakiery i werniksy, żeby osiągnąć estetyczny, satysfakcjonujący efekt. Tobie się to udało, brawo!:)
OdpowiedzUsuńWspaniale! Bardzo mi się podoba. :) Gratuluję. :) Gdzie można kupić akcesoria do tego? Chciałabym się też nauczyć. :)
OdpowiedzUsuńrewelacjyjnie Ci to wyszło, nie powiedziałabym, że to pierwszy raz, gdybym nie wiedziała. brawo :)) ja nie mam do tego cierpliwości,wolę szydełkowanie.
OdpowiedzUsuńTwój pierwszy decoupade jest lepszy niż je wszystkie razem wzięte:P
OdpowiedzUsuńa ja lubię róże :)
Idealny!!! :-)
OdpowiedzUsuńPięknie Ci wyszło :)
OdpowiedzUsuńpięknie Ci wyszlo!! ja tez się zbieram do decu, rzeczy do ozdobienia juz mam, chusteczki tez, tylko cala reszta jeszcze nie wybrana...
OdpowiedzUsuńNo bardzo estetyczne wykonanie! Jakbys juz nie jedno miala za soba. Fajnie wyglada! Szybko mozna zrobic cos nowego.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dagi
ślicznie wyszło jak u zawodowca :)
OdpowiedzUsuńwow, w życiu bym nie powiedziała, że to pierwsze próby:)))
OdpowiedzUsuńwspaniale! nie powiedziałabym, że to Twój pierwszy decou :)) i podpisuje się pod tym, co powiedziała lejdik :) na sam początek wystarczają tańsze media i warto chodzić do sklepów budowlanych :)
OdpowiedzUsuńŚliczne, też chciałbym sie nauczyć, ale podobnie jak Ciebie przeraża mnie ilość tego wszystkiego :) Może kiedys dojrzeję do tej techniki albo wybiorę się na kurs ;)
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyszło. Ja jakiś czas temu też popełniłam kilka przedmiotów dekupażowo, jednak nie wciągnęło mnie to. Wolę dziergotki:)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się pudełko. Jeszcze nie próbowałam tej techniki. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSwietny efekt, nie przypuszczala bym, ze to Twoja pierwsza praca :)
OdpowiedzUsuńPiękna praca:)
OdpowiedzUsuńDecu też mi się podoba ale jakoś brak mi odwagi na ,,rozruch,, :)
Ślicznie wyszło! Jeśli pierwszy raz jest taki uroczy, to co będzie dalej? :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie:)