Witajcie w niedzielne już popołudnie!
W świecie blogowym widać już ruchy w kierunku świąt, czerwień króluje. U mnie też dziś na czerwono, ale ze świętami nie ma to nic wspólnego. Ja nie należę do zwolenników strojenia domu w listopadzie czy w początku grudnia, więc akcentów świątecznych jeszcze u mnie nie upatrzycie.
Wydziergałam komplet: rękawiczki z klapką, czapka, obszerny golfiak. Niestety zdjęcia nie najlepszej jakości, bo u mnie dziś bardzo ponuro.
Pozdrawiam i do następnego:-)
Piękne kolory i super wykonanie :)
OdpowiedzUsuńświetne rękawice!!
OdpowiedzUsuńRewelacyjne te czerwienie. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńpiękny zestaw
OdpowiedzUsuńAch! Zazdrość jest uczuciem niskim, którym się brzydzę z całego serca. Ale tak bardzo jak się brzydzę tak zazdroszczę - zwłaszcza czasu! Piękne. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńWOW, przecudny komplet!!!!! Cudowny!
OdpowiedzUsuńPiękny komplet. Zwłaszcza rękawiczki robią wrażenie...
OdpowiedzUsuńJak zwykle zachwycasz. Czerwień rzeczywiście piękna, muszę wykombinować coś w tym stylu do mojej czarnej kurtki :)
OdpowiedzUsuńale to wszystko piękne!!!
OdpowiedzUsuńNic, tylko zazdrościć!!!
OdpowiedzUsuńCudny zestaw w ciepłym kolorze :)
Powalił mnie ten komplet. Chętnie przygarnęłabym taki golfiak i rękawiczki.Mistrzostwo świata
OdpowiedzUsuńŚliczności. Wszystko cud, miód.
OdpowiedzUsuńprzecudny komplecik :)
OdpowiedzUsuńCudne rzeczy potrafi Pani wydziergać na swoich drutach - zwykłych czy zaczarowanych?
OdpowiedzUsuń