Witajcie :-)
Często mam problemy z fotografowaniem swoich wytworów szczególnie,
jeśli chodzi o kolory.
Bardzo trudno oddać rzeczywistą barwę wyrobów włóczkowych.
Tak było w przypadku ostatniego żółtego swetra.
Mimo, że zrobiłam bardzo wiele zdjęć,
to i tak nie udało mi się oddać jego naturalnego koloru.
Sweter bardzo prosty oczka prawe, raglanowe rękawy 3/4,
z tyłu łezka zapinana na guzik.
Dane dla rozmiaru S:
- włóczka Austermann Royal (60% wełna merino, 20% poliamid, 10% kaszmir,
10% jedwab) kolor nr19
- druty 4 i 5
- zużycie włóczki równo 4 motki (200g)
Poniższe zdjęcie chyba najbardziej rzeczywiste.
Życzę Wam udanego weekendu.
Z pozytywnymi myślami
Monika
Moniczko, jak zawsze podziwiam!
OdpowiedzUsuńTobie również miłego weekendu! ♥
dominika
Śliczny w swej prostocie i do tego uniwersalny!
OdpowiedzUsuńRewelacyjny :-) Kolor idealny.
OdpowiedzUsuńMiłego weekendu :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Jaki fajny sweterek bardzo prosty ale przyciąga uwage pozdrawiam Basia
OdpowiedzUsuńPiękny energetyczny kolor :)) Moim zdaniem niepotrzebnie się tak martwiłaś zdjęciami, bo właściwie na każdym monitorze i tak wyświetla się inny odcień :))
OdpowiedzUsuńBardzo lubię nosić odzież w żółtym kolorze. A ten prosty sweterek śliczny!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. Marta
Chociaż mi nie jest do twarzy w żółtym , to w Twoim sweterku się zakochałam :) Pierwsza stylizacja bardzo mi się spodobała .
OdpowiedzUsuńMiłego dnia !
niektóre kolory bardzo trudno zrobic,ja mam problem z lawendowym i czerwienią.
OdpowiedzUsuńŚliczny sweterek
Oo, tak. Czerwona włóczka i odcienie fioletu to też moja zmora.
UsuńPiękny sweterek!!!
OdpowiedzUsuńŚwietny swetr! Kolor bardzo optymistyczny...:-)
OdpowiedzUsuńMonika ten problem z kolorem dotyka nas wszystkie ja się zawsze złoszczę, ale cóż zrobić
OdpowiedzUsuńtakie życie. Moja czapka w wersji amarantowej wyszła czerwona, ale przyjęłam to na klate...
Sweterek piękny!
Może prosty ale jak dla mnie bardzo praktyczny element garderoby - można się pokusić o kilka takich tylko w różnych kolorach. Z żółtej palety najbardziej lubię cytrynowy.
OdpowiedzUsuń