Oj, dziergam je, dziergam i mam już kilka nowych fasonów, ale o nich może następnym razem.
Dzisiaj również gruby, ale w wersji dziecięcej, wiekowo tak na 4-6lat.
Dzisiaj również gruby, ale w wersji dziecięcej, wiekowo tak na 4-6lat.
Wykonałam go z takim (klik) w pakiecie "dla Mamy i Córki".
Poza kolorem i brakiem szwów nie ma z "mamowym" za wiele wspólnego,
bo model i ściegi są zupełnie różne.
Połączyłam dwa ściegi: dżersej prawy i podwójny ryż,
sweterek ma tradycyjny kołnierz
i jest wiązany w pasie.
Poza kolorem i brakiem szwów nie ma z "mamowym" za wiele wspólnego,
bo model i ściegi są zupełnie różne.
Połączyłam dwa ściegi: dżersej prawy i podwójny ryż,
sweterek ma tradycyjny kołnierz
i jest wiązany w pasie.
Świetnie sprawdził się tej ciepłej jesieni.
Pozdrawiam
Monika
Monika
Świetny. Dobry pomysł mi poddałaś. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńCiekawy :) Ma śliczny, cukierkowy kolor i musi być naprawdę cieplutki i miły :)
OdpowiedzUsuńPiękny!
OdpowiedzUsuńJa nigdy nie lubiłam robić na grubych drutach, choć dzięki nimi robótka powstaje dość szybko.
Córcia pewnie zadowolona ze sweterka:))
Serdecznie pozdrawiam:))
Jest boski :)
OdpowiedzUsuńTwoje grubasy są rewelacyjne, jak się je raz zobaczyło to nie można o nich zapomnieć :)
Ciekawa jestem nowych fasonów.
Wspaniały! Genialnie wygląda w tej wersji. Bardzo mi się podoba :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
MEGA! Przepiękny - gratuluję pomysłu!
OdpowiedzUsuńAnna
Widzę Moniczko że pracy pełne ręce masz ,cieszę się że masz co robić .Miałam właśnie do Ciebie napisać jak tam Ci idzie :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Twoja fanka Ewa
O wow! Jest genialny!
OdpowiedzUsuńOjej, ten też cudny, uwielbiam takie grube włóczki
OdpowiedzUsuńPozdrawiam znad szydełka :)