Upały, upały - nic się nie chce,
więc i ja dziś na szybko.
Nowy model grubego swetra z krótkim rękawem i odcinanym kołnierzem.
Wyszedł wspaniale, choć projektując miałam pewne obiekcje,
w rzeczywistosci jest o wiele ładniejszy.
W kolejce czeka kilka wersji kolorystycznych.
Wyszedł wspaniale, choć projektując miałam pewne obiekcje,
w rzeczywistosci jest o wiele ładniejszy.
W kolejce czeka kilka wersji kolorystycznych.
Było mi ciężko dziergać go w takie upały,
ale trzeba realizować zamówienia.
Obecnie na kolanach również gruba duża dzianina, kolejna narzuta.
I czekam chłodniejszego powietrza...
Pozdrawiam i do czwartku, kiedy ogłoszę Zwycięzcę Candy.
Można się jeszcze zapisać.
Monika
Ciekawy "fraczek"......gruby ścieg i gruba włóczka to szybko się dzierga....
OdpowiedzUsuńPiękny fason, krótszy przód sprawia, że nie jest taki "przytłaczający" :) Sweter jest cudny, a jeszcze dzierganie go w taką pogodę... chylę czoła :))
OdpowiedzUsuńFiu, fiu, kochana z taką figurą to Tobie i w worku było by pięknie :) A na poważnie, figura do pozazdroszczenia. Serio, wyglądasz świetnie. A sam sweter rewelacja, świetnie wygląda, fajny pomysł i wykonianie. Kolor ♥
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ....
Ależ to fajne!!
OdpowiedzUsuńPiękny sweter.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Faktycznie - wyszedł wspaniale .
OdpowiedzUsuńWspaniały! Fantastyczny fason i cudowny kolor - bardzo mi się podoba :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Bardzo ciekawa konstrukcja, podoba mi się Twój pomysł :)))
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł. Gratuluję :)
OdpowiedzUsuńjak zawsze wow
OdpowiedzUsuńbardzo mi się podba
OdpowiedzUsuń