Witajcie!
Tak na szybko wydziergałam szydełkiem długą kamizelkę dziewczęcą. To taka lekka odskocznia od męskiego zimowego swetra, którym w szczególności się teraz zajmuję.
Fioletowa włóczka Elian Nicky, podwójna nitka, szydełko 4.5. Skorzystałam z tego wzoru:
Niestety nie jestem zadowolona z efektu, bo mimo, że wzór fajny, to robótka skręca. Poza tym podwójna nitka spowodowała, że kamizelka jest dość ciężka. W zasadzie Nice to nie przeszkadza tylko, jak to określiła, "mało guzików coś" :-) W zasadzie nic nie widać, ale mogłoby być lepiej.
Pozdrawiam serdecznie i dalej czekam na wiosnę :-)
Ładny kolorek, całość też nie wygląda, żebycoś dolegało - może wyprać i uformować "siłowo-ręcznie" ?
OdpowiedzUsuńsliczny
OdpowiedzUsuńoch dla takich caceniek chcialabym miec coreczke :P
Sliczna, jak nie przepadam za wyrobami szydełkowymi (takie zwichnięcie mam) to kamizelka Twoja podoba mi się bardzo :)
OdpowiedzUsuńElegancka kamizelka, kolorek prześliczny, mojej córeczce by się podobał
OdpowiedzUsuńPiękny fiolecik i przesliczna kamizelka
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Super! Bardzo mi sie podoba.
OdpowiedzUsuńSalut Monika,
OdpowiedzUsuńTrés beau et j'ai déjà copié le point.
Amitiés Celeste
Piękne to Twoje robótkowanie :))Wszystko mi się podoba, absolutnie wszystko! Chętnie znów do Ciebie zajrzę. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne pracę. Tylko pozazdrościć talentu. Bardzo śliczna kamizelka piękny kolor
OdpowiedzUsuńŚliczna ta kamizelka :)
OdpowiedzUsuńTaki wiosenny krokusik :)