Blog powstał 13.08.2010r.
...teksty i zdjęcia zamieszczone w tym blogu są mojego autorstwa. Uszanuj moje prawa do nich (ustawa z dnia 4. lutego 1994r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych). Nie zezwalam na ich kopiowanie i rozpowszechnianie bez mojej zgody. Zdjęcia z innych źródeł są opatrzone odpowiednią adnotacją...

----------- Translate ----------

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą nakrycia głowy. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą nakrycia głowy. Pokaż wszystkie posty

06 lutego 2015

...nietypowa na głowę...

Chustka z angory.


Nietypowe nakrycie głowy,
ale chyba dość modne, bo wykonałam już kilka takich.
Podobną pokazywałam tutaj (klik).


Włóczka 100% angora, bardzo delikatna, ścieg francuski.


Dziś robiłam zdjęcia nowego pledu,
więc zapraszam do siebie również w weekend.
Pozdrawiam
Monika

16 stycznia 2015

...kamizela i grube czapy...

Od dawna chodzą mi po głowie rozpinane kamizelki.

 

Rozrysowałam już kilka projektów,
ale nie wiem czy czas pozwoli na wdrożenie w tym sezonie choć części z nich.


Dzisiejsza kamizelka, to w zamyśle okrycie wierzchnie na kurtkę,
ale również świetnie się sprawdzi noszona na sweter, koszulę, bluzkę.
Co kto lubi.


Wykonana z włóczki w 100% wełnianej ściegiem ryżowym/perłowym.
 

Jest zaokrąglona u dołu, ku górze lekko zwężana, dekolt w lekki serek.


Do kompletu wykonałam jeszcze czapkę, a raczej czapę.


Wykonałam już kilka modeli grubych czap, ale nie było odpowiedniego światła by je pokazać.
Poniżej kilka wersji kolorystycznych oraz różnych ściegów:

 

Pozdrawiam ciepło
Monika

28 listopada 2014

...misiowy komplet...

Pozostając, po różowym dziecięcym swetrze, w tematyce dziecięcej
- komplet z misowym motywem.



Czapka na wzór wcześniej dzierganych (klik),
ale rękawiczki wyszły cudne :-)
Zresztą wszystko co małe, to ładne.
Komplet jest na 3-4 lata.



Szalik gładki, nie dodawałam motywu misia, bo chciałam uniknąć przesady.

 

Pozdrawiam
Monika

19 marca 2014

...czapka myszka, biały miś...

Witajcie!
Ja nadal kontynuuję pozbywanie się starych zapasów włóczek i idzie mi to całkiem nieźle.


Jeszcze na zakończenie zimy ukończyłam dwie czapki dziecięce,
ale są dość przewiewne, więc na wczesnowiosenne spacery w sam raz.


Czapka myszka to pomysł zaczerpnięty z czapki, którą kiedyś kupiłam mojej Mai.
Była polarowa i dobrze służyła również Nice, później jeszcze dwóm Siostrzenicom.


Czapka tylko nawiązuje do myszki,
nie chciałam przesadnie wprowadzać wszystkich mysich szczegółów.
Ma wydłużoną górę zakończoną niby-ogonkiem
i charakterystyczne dla myszki uszka.
Żadnych nosów, wąsów i tym podobnych.


Poniżej przygotowałam schemat kokardki szydełkowej, którą dzierga się bardzo szybko.
Po wydzierganiu należy kokardkę owinąć na środku kilkoma nitkami,
by ładnie się ściągnęła.


Wykonałam jeszcze czapkę w kolorze złamanej bieli.

 

Miś, którego pokazywałam wcześniej (klik).


Włóczka Amande - 90%bawełna, 10%kaszmir - bardzo miękka i przyjemna w dotyku.

  
Pozdrawiam ciepło
Monika 

31 stycznia 2014

...czapki misie...

Witajcie weekendowo :-)
Mimo, że mam dwie Córki, jakoś rzadko się składało bym wykonywała dla Nich czapki.
Niby podstawowa rzecz w garderobie maluszka, a jednak nie było mi nigdy z nimi po drodze.


Teraz nadarzyła się okazja wydziergania dziecięcej czapki z motywem misia.
Zrobiłam dwie wersje kolorystyczne.
Uważam, że wyszły mi bardzo sympatyczne :-)


W planach miałam czapkę liska, zajączka i myszkę i mimo, że kupiłam odpowiednią włóczkę,
na razie projekty poszły do szuflady.

 

Po drodze zrobiłam na próbę też taką wersję kolorystyczną, ale brakuje jej jeszcze troków:


Dwa lata temu zaczęłam czapkę-małpkę dla osoby dorosłej, ale również jej nie ukończyłam.
Mam nadzieję, że w tym sezonie ujrzy światło dzienne :-)


Dane techniczne dla obwodu głowy 48-49cm:
- projekt własny;
-włóczka - Amande ChevalBlanc - 90%bawełna, 10%kaszmir, w większości potrójna nitka;
-szydełko 4.5 oraz 2.5,
-zużycie włóczki - 120g
-czas pracy - nie mierzony.


Mam nadzieję, że uda mi się ukończyć zamierzone modele.
Projekty wstępne są tylko jakoś chęci brak i zapał przygasł.

Spokojnego weekendu
Monika 

28 stycznia 2014

...co na głowę?...

Dzień dobry... 
już nieco lepszy :-)
Kontynuując zaczęty w ubiegłym roku wątek o dodatkach noszonych zimą,
dziś ostatni, po rękach (klik) i szyi (klik), temat rzeka - głowa.
O czapkach i różnych nakryciach głowy mogłabym pisać bez końca, dowodem będzie ten post,
w którym zapewne zanudzę Was zdjęciami,
ale to tylko namiastka tego, co udało mi się dotychczas wydziergać.


Na początek zebrałam ostatnie nakrycia głowy, które wydziergałam.
Są to rzeczy z tego sezonu jesienno-zimowego.
Zaczynając:
- duża podwójna czapka szydełkowo-drutowa wykonana z włóczki Peru:

 
- obszerne czapy inspirowane pokazem Victorii Beckham (klik). Czapka szara z włóczki Polaris Drops, supełkowa z Puddel Drops plus Trachtenwolle,
a różowa z Velluto Alize - włóczka wyciągnięta z zapasów i chyba już jej nie produkują:



- standardowa czapka warkoczowa:


- nietypowe nakrycie głowy - chustka wykonana z angory:


- czapka z przedłużonym tyłem z przypinkami, dziergana dość dawno:


- czapki z uszkami, model pokazywany w poprzednim poście:


- i na koniec czapki z daszkiem:


Dawnymi czasy, gdy zaczynałam dziergać, robiłam szydełkiem takie fikuśne czapki/kapelusze. Pokażę kilka modeli, bardzo stare zdjęcia:


 
 

Czapki, które umożliwiają wykorzystanie resztek włóczki co do centymetra, to takie:

 

Mimo, że w swoim życiu wydziergałam mnóstwo czapek zarówno szydełkiem,
jak i na drutach, i robiłam mnóstwo modeli,
to nie znalazłam do tej pory czegoś co by mi odpowiadało.
Myślę, że to dlatego, że noszę krótkie włosy, a brak włosów spod czapki jakoś źle wygląda, przynajmniej w moim przypadku. Nie widzę się z czapką i  w czapce
i noszę jakąś tam nie-specjalną.

A Wy jakie czapki lubicie?
 
Obecnie dziergam czapki dla dzieci i następny post będzie również w temacie czapek.
Mam nadzieję, że nie zanudziłam Was tym wpisem.
O beretach i kapeluszach napiszę innym razem :-)

Pozdrawiam śnieżnie
Monika

ps/ słowem uzupełnienia - gdyby ktoś chciał poczytać o doborze czapki do kształtu twarzy,
polecam wpis Justyny z bloga "pear is my size" (klik)

22 stycznia 2014

...męski z niespodzianką...

Witajcie.
Bardzo Wam wszystkim dziękuję za słowa otuchy i wsparcia,
którego mi udzieliliście po ostatnim wpisie.
Starałam się podziękować każdej z osobna na Waszych blogach.
Naprawdę dużo to dla mnie znaczy, cieszę się, że mam takie wsparcie :-)
Jeszcze raz dziękuję. Jakoś się trzymam, ale ciężko jest.
Postanowiłam częściej publikować, bo to mobilizuje mnie do pracy i robienia czegokolwiek
- na smutki praca najlepsza, jak ktoś kiedyś powiedział.
I tak właśnie zrobię.


Dziś pokażę komplet dla mężczyzny: czapka uszatka i rękawiczki palczaste.


Całość wykonałam z włóczki Gazzal Silk&cCashmere, kolory grafit nr452 oraz ciemno-niebieski nr458.
Czapka dziergana szydełkiem i częściowo na drutach potrójną nitką,
rękawiczki na drutach pojedynczą.


Motywem przewodnim jest serduszko, w czapce na lewym uszku,
w rękawiczkach - między kciukiem a palcem wskazującym.
Sympatyczny dodatek.


To tak już w perspektywie nadchodzących walentynek.
Pozostając w temacie serc, wydziergałam też kilka par rękawiczek z tym motywem.
Pokazywałam je już któregoś roku (klik), ale wzbogaciłam kolekcję o nowe wersje kolorystyczne.

 

Ślę serdeczności i do następnego.
Dziękuję, że do mnie zaglądacie
Monika
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...