Witam Wszystkich ciepło i dziękuję za przemiłe komentarze do moich poduszek. W odpowiedzi na pytania odnośnie wzoru bądź schematu na rozetkowe poduszki zacytuję sama siebie z odpowiedzi na jeden z komentarzy:
cyt: "W zasadzie to nie posiadam
żadnego gotowego wzoru. Gdzieś kiedyś widziałam podobną poduchę i
postanowiłam coś podobnego stworzyć, wyszła zupełnie inna, ale też
ładna. Poszewkę robię słupkami zaczynając od środka, czyli tworzę
podstawowe koło. Mogę jedynie podpowiedzieć, że najpierw robię rząd
słupków, a w następnym rzędzie tworzę płatki. Robię to tak, że w słupek
poprzedniego rzędu dziergam: 5o. łańcuszka, 5 podwójnych słupków. Omijam
trzy kolejne słupki poprzedniego rzędu i w czwarty dziergam: 1
półsłupek, 4o. łańcuszka, 5 podwójnych słupków itd.
Nie wiem czy opis jest jasny, ale nigdy nie zajmowałam się opisywaniem swoich własnych projektów dla kogoś innego.
Nie chodzi tu o moją złą wolę czy egoizm, ale szkoda mi na to po prostu czasu. W miarę możliwości zamieszczam czasem jakieś schematy bądź drobne opisy, jeśli jednak jest coś trudnego do opisania, to się za to nie zabieram."
Nie wiem czy opis jest jasny, ale nigdy nie zajmowałam się opisywaniem swoich własnych projektów dla kogoś innego.
Nie chodzi tu o moją złą wolę czy egoizm, ale szkoda mi na to po prostu czasu. W miarę możliwości zamieszczam czasem jakieś schematy bądź drobne opisy, jeśli jednak jest coś trudnego do opisania, to się za to nie zabieram."
Dziś chciałam powrócić do misiów, które szydełkującym osobom są zapewne doskonale znane. Misie kojarzą mi się z zimą, nie wiem dlaczego. Kiedyś dziergałam takich sporo, ostatnio prawie wcale, ale nadarzyła się okazja by do nich powrócić:
Z pozdrowieniami
Monika
Śliczne misie :-)
OdpowiedzUsuńW super kolorach.
Piękne zdjęcia.
Pozdrawiam serdecznie.
Są cudne :) Oj jak ja zazdroszczę umiejętności szydełkowania. Może kiedyś i ja się nauczę. Na razie podziwiam misiaczki Twoje bo sa fantastyczne :)
OdpowiedzUsuńps.
Uprzejmie donoszę wszystkim zainteresowanym , że zmieniłam nazwę bloga, teraz zapraszam pod adres magiczneatelier.blogspot. com
dawniej bizuteriazfilcu
dziękuję :))
OdpowiedzUsuńza misie, do których buzia uśmiecha mi się od ucha do ucha...i za opis płatków do poduchy :))
ja znalazłam w necie taki, może ktoś skorzysta :))
http://attic24.typepad.com/weblog/blooming-flower-cushion.html
pozdrawiam
Ania
Sprawdziłam. Dobrze pokazane wykonanie i poducha bardzo podobna, choć ja robię zupełnie inaczej. Może i ja się pokuszę na mały tutorial, o ile czas pozwoli...
UsuńPozdrawiam :-)
jakie piekne te misie !!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńinfo :
zmieniłam adres bloga :
http://mondocane-j.blogspot.com
Misie słodziaki :)) A jakie sympatyczne :))
OdpowiedzUsuńmisie są urocze, gdzie można znaleźć na nie wzór? mają jaką nazwę?
OdpowiedzUsuńWitaj!
UsuńNiestety nie posiadam wersji elektronicznej schematu tych miśków. Mam bardzo słaby wydruk po angielsku, ale ma już -naście lat, a że był przerzucany z miejsca na miejsce, kolorowany przez dzieci, tu i ówdzie podarty i przeżył kilka przeprowadzek, to jego jakość jest bardzo marna. Nie udało mi się zrobić takiego zdjęcia, z którego dałoby się coś jeszcze wykrzesać. Poza tym nie pamiętam skąd mam ten opis, wiem, że to oryginalny schemat pewnej Sue. Mogę Ci jedynie podsunąć blog Bromby, która robi bardzo podobne misie i zamieściła opis. Może Ci się przyda:
http://stwory.blogspot.com/search/label/Jak%20to%20jest%20zrobione%3F
Z pozdrowieniami :-)
dzięki :)
OdpowiedzUsuńŚliczne misie :-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Słodkie,w sam raz do przytulania:)Pozdrawiam Agnieszka
OdpowiedzUsuńWitaj!Jak fajnie,że do Ciebie trafiłam:)Cudne misiaki:)Od innych prac też ciężko oczyska oderwać:)Super!
OdpowiedzUsuńsłodziusie! :))
OdpowiedzUsuńŚliczne misiaczki! Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńSuperowe te misie. Słodkie:)
OdpowiedzUsuńCukiereczki :)
OdpowiedzUsuńZakochałam się w tym misiaku... tym różowym... jest taki słodki...! Poduszki są przepiękne wszystkie!
OdpowiedzUsuńMasz złote ręce kobieto. Cieszę się, że trafiłam do Ciebie i wielką przyjemnością się rozgoszczę! :) - Dominika
Witam!
UsuńBardzo mi miło:-)
Pozdrawiam weekendowo :-)
Śliczne są te misie. :) Chętnie się nauczę jeśli podzielisz się wzorem. :)
OdpowiedzUsuńZerknij wyżej do mojej odpowiedzi pod komentarzem Nimfy.
UsuńPozdrawiam :-)
misie są słodkie :)
OdpowiedzUsuńKojarza sie z zima bo sa cieplusie i milusie:))))
OdpowiedzUsuńUrocze te misiaczki.
pozdrawiam