Witajcie Kochani.
U Was na blogach już od dawna świątecznie, pokazujecie swoje prace.
Ja w tym roku ograniczyłam się do tych samych ozdób co w ubiegłym,
czyli bałwanki, renifery, serduszka.
Nowym projektem są szydełkowe grzybki, muchomorki, w dwóch wielkościach
i w bardzo nietypowych kolorach.
Kapelusz zaczerpnęłam częściowo z tego opisu (klik), nóżki już moje.
Wrzosowe zrobiłam z włóczki Moherek i wyszły bardzo mechate.
Na koniec renifery, projekt ubiegłoroczny (klik).
Na inne pomysły nie wystarczyło już czasu.
Wydziergałam jeszcze gwiazdki i serduszka,
ale o nich następnym razem.
Pozdrawiam serdecznie
Monika
Cudowne ozdoby ;-) Najbardziej podobają mi się głowy reniferów - rewelacyjne!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Przepiękne !!! Bałwanki są cudne :) Muchomorki i reniferki zresztą też :):):)
OdpowiedzUsuńMasz talent kochana
Śliczne, a te bałwanki najbardziej przypadły mi do serca!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
fantastyczne:)
OdpowiedzUsuńWszystko cud-miód, ale bałwanki mnie rozłożyły. REWELACYJNE!!! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczne są te ozdoby. Takich bałwanków, reniferów i grzybków jeszcze nigdy nie dziergałam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Dorota
bałwanki wymiatają!!! :)
OdpowiedzUsuńUrocze ozdoby. Podziwiam umiejętności. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczności :)
OdpowiedzUsuń